Parę dni temu zdecydowałem się wykupić licencję na znanego i cenionego Holdem Managera. obok Poker Trackera 3 jest to najpopularniejszy soft to sporządzania statystyk z gry, robienia wykresów i oczywiście udostępniający nieocenionego HUD'a. Za ten luksus zapłaciłem 55$, które odejmuję od bankrolla, gdyż nie będę z własnej kieszeni nic dokładał do pokera :). Niestety moja zła passa na Everest Poker dalej trwa i jestem bardzo zniesmaczony tym roomem nie tylko ze względu na pechowy downswing, któremu nie jest winny - ale przede wszystkim ze względu na tragiczne oprogramowanie, drażniące dźwięki i OGROMNE lagi, jakie miewam wieczorami. Czasem po kliknięciu w klawisz trzeba odczekać 4-5 sekund, zanim akcja zostanie zrealizowana. Na żadnym innym roomie nie spotkałem się z czymś takim.
Dobra wiadomość jest taka, że na platformie Pacific Poker HM działa już samodzielnie i mam 50$ w kieszeni, gdyż nie muszę kupować już dodatkowego Pacific Hand Grabbera, który wcześniej importował ręce do HM. Prawdopodobnie teraz wypłacam wszystkie pieniądze z Everesta i skupiam się Pacific Poker, na którym jak na razie zarobiłem najwięcej pieniędzy. Miesiąc ma się już ku końcowki, a ja mam niewiele więcej niż na koniec marca - dlatego postaram się maksymalnie wykorzystać weekend (o ile w sobotę a także niedzielę nie pójde do pracy - a pewnie pójdę, bo 2 ostatnie dni to problemy zdrowotne i siedzenie w domu).
Na koniec w związku z moimi ostatnimi bad beatami wrzucam pocieszający filmik :)
Dobra wiadomość jest taka, że na platformie Pacific Poker HM działa już samodzielnie i mam 50$ w kieszeni, gdyż nie muszę kupować już dodatkowego Pacific Hand Grabbera, który wcześniej importował ręce do HM. Prawdopodobnie teraz wypłacam wszystkie pieniądze z Everesta i skupiam się Pacific Poker, na którym jak na razie zarobiłem najwięcej pieniędzy. Miesiąc ma się już ku końcowki, a ja mam niewiele więcej niż na koniec marca - dlatego postaram się maksymalnie wykorzystać weekend (o ile w sobotę a także niedzielę nie pójde do pracy - a pewnie pójdę, bo 2 ostatnie dni to problemy zdrowotne i siedzenie w domu).
Na koniec w związku z moimi ostatnimi bad beatami wrzucam pocieszający filmik :)