Pierwsza większa pula na nowym limicie zawsze budzi trochę emocji - wrzucam, żeby pokazać jaka fisharnia wciąż urzęduje na coraz wyższych limitach i z łatwością oddaje kasę. Przy okazji wspomnę, że tymczasowo przenoszę się na bwin w celu wyrobienia bonusa depozytowego w wysokości 1000$ - myślę, że zajmie mi to jakieś półtora do dwóch miesięcy.
sobota, 22 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
gratuluje udanego wejscia na nl100. ja niestety po ok. 10k rak na nl10 bylem niestety lekko ponizej zera (-0,4ptBB/100) i zszedlem na nl5, gdzie dopadl mnie downswing polaczony ze slaba gra. na szczescie znow zaczalem grac swoja a-game i powoli sie odbijam. chyba moja psychika jest jeszcze zbyt slaba na takie swingi i podnosze sobie poprzeczke zeby wejsc na NL10 do 60 buy-in'ow. mysle, ze zapas 10bi bedzie wystarczajacy zeby przetrwac ewentualne swingi na nl10.
OdpowiedzUsuńps. czekam na jakis Twoj merytoryczny artykul zwiazany z pokerem:)
O stary, 60 BI na NL10? Dla mnie to wariactwo, tam jest tak niski poziom, że spokojnie wystarczy 20 - ja z tyloma wchodziłem. Na NL100 wszedłem z 35 BI i nie będę już tego progu windował więcej. Ze stresem trzeba walczyć, nie możesz się bać wyzwań i wyższych limitów.
OdpowiedzUsuńps. nowy art się powoli produkuje :)