Drugiego stycznia, zaraz po sylwestrowej imprezie, stawiałem pierwsze kroki w pokerze - wybór padł na platformę Titan Poker należącej do sieci iPoker. Na początek zdecydowałem się grać strategią "short stack" ze względu na proste założenia i brak możliwości przegrania dużych pieniędzy w jednym rozdaniu. Niefortunnie, sieć ipoker pełna jest graczy grających tą strategią - a im więcej takich zawodników przy stole, tym strategia staje się coraz bardziej nieefektywna. Znalezienie stolika z nie więcej niż 2-3 graczami Short Stack graniczyło z cudem. Przez cały miesiąc męczyłem się wychodząc trochę na plus, trochę na minus, cały czas oscylując w okolicach kapitału wyjściowego i zmagając się z poczuciem, że marnuję czas. Dramatyczne up/downswingi skutecznie zniechęcały mnie do dalszego grania tym sposobem. Poniżej przedstawiam wykres na miesiąc styczeń z programu Poker Tracker 3. Pod koniec miesiąca stwierdziłem, że czas na zmiany - rozegrawszy ponad dwadzieścia tysięcy rąk strategią Short Stack stwierdziłem, że jestem gotowy na coś trudniejszego. Od lutego miała nadejść era Big Stacka. Czy przyniosła zyski? Przekonacie się w następnym wpisie.
bankroll (1.01): 50$
bonus wypłacony przez platformę: 50$
dochód: -11,52$
bankroll (31.01): 89,48$
Krótki komentarz do wykresu: jak widać, z samego początku wszystko zapowiadało się bardzo dobrze. Dobra karta miała siłę przebicia i przeciwnicy wypłacali się sowicie. Potem powrót do początku i krótka rundka w górę. Wyraźnie widać powtarzalność trendu i poziom oporu uformowany na granicy 25$. Tak niestety działa short stack - jest w nim sporo losowości, a profitowość potrafi być niczym rzut monetą. Jak widać, w drugiej połowie miesiąca moneta spadała częsciej na niewłaściwą stronę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz